Wszyscy jesteśmy zmęczeni lękiem, fundamentalną niepewnością i tęsknotą za wcześniejszą codziennością. Mimo wszystko funkcjonujemy – a to, co sprawia, że działamy, pracujemy, żyjemy, często jest niewidoczne albo niedostrzegane. Sklep, park, internet, kurier, tramwaj, kran… Udaje nam się opierać społecznym konsekwencjom globalnej choroby dzięki infrastrukturze. Czy jest ona solidna i przemyślana, dobrze skonstruowana i systematycznie konserwowana, dostępna dla wszystkich? Dziś te kwestie dodatkowo zyskały na znaczeniu. Tam, gdzie jej brakuje, ludzie cierpią najbardziej.
W tym numerze analizujemy infrastruktury twardą i miękką, systemy i regulacje: drogi, smart city, autostrady, lotniska, kanalizację, oraz infrastrukturę globalizacji: normy i standardy, przestrzeń generowaną jako infrastrukturę. (…) Próbujemy ściągnąć z infrastruktury czapkę niewidkę. Zadajemy pytania o wartości stojące za takim, a nie innym sposobem jej organizacji.
Nowy numer znajdziecie na stronie „Autoportretu”.