26 października 2017 roku w Małopolskim Instytucie Kultury w Krakowie odbyło spotkanie na temat wpływu diagnoz i badań na lokalne polityki kulturalne w Małopolsce. Zostało ono zorganizowane we współpracy z prof. Barbarą Fatygą z Fundacji Obserwatorium Żywej Kultury – Sieć Badawcza. Spotkanie miało charakter dyskusji praktyków (osób zajmujących się zarządzaniem i animacją kultury) oraz badaczy (osób zajmujących się analizami i diagnozami kultury). Dzięki temu doszło do bardzo ciekawej wymiany opinii pomiędzy diagnostykami i animatorami.
Podstawą do dyskusji był raport Wpływ diagnoz i badań na realizację polityk kulturalnych w 48 gminach województw mazowieckiego, małopolskiego i warmińsko-mazurskiego (OŻK) oraz raport Diagnozy w kulturze. Badania i analizy w projektowaniu i wdrażaniu samorządowych polityk kulturalnych (MISTiA).
Obie grupy zgodziły się, że w obszarze kultury (przede wszystkim dotyczy to działalności publicznych instytucji kultury oraz samorządowych polityk kulturalnych ) diagnozy nie mają mocy sprawczej lub mają bardzo małą moc sprawczą. Rozmawialiśmy o czterech najczęstszych przyczynach tego stanu z punktu widzenia „menadżera kultury”:
- Diagnoza jest ciekawa, ale nie jest to moja wizja rozwoju kultury (negacja z powodu nieadekwatnych założeń wyjściowych);
- Diagnoza jest słuszna i popiera nasze działania (nic nowego, diagnoza jest potwierdzeniem naszych słusznych działań);
- Diagnoza jest ciekawym głosem, ale proponowane zmiany są zbyt daleko idące, za trudne i za dużo spraw wymagałoby zmiany (diagnoza jest fantasmagorią ludzi nie znających realiów);
- Diagnoza ta nie będzie wykorzystywana i upubliczniana, ponieważ może się obrócić przeciwko mnie (diagnoza zawiera potencjalnie niebezpieczne treści).
Są to bardzo często spotykane strategie „odbioru” diagnoz – w każdym przypadku nie stanie się ona inspiracją do zmiany ani zapalnikiem do dyskusji o kulturze.
Kolejnym wyzwaniem w realizacji diagnoz w obszarze kultury jest znalezienie równowagi pomiędzy krytycznym spojrzeniem „z zewnątrz” przez zawodowych badaczy i analityków a moderacją „wewnętrznej” dyskusji w gronie interesariuszy, którzy pozostają ze sobą w różnego typu relacjach i zależnościach. Mówiąc inaczej jeśli diagnoza jest zdaniem sprawy z pewnego stanu rzeczy (w oparciu o przyjęte kryteria) tu musi być ona bardzo niezależna od interesów jej interesariuszy, a jednocześnie ma być dla nich inspiracją do zmiany (zatem nie może być przez nich odrzucona jako „obce ciało”). Jest to wyzwanie zarówno dla diagnostyków jak i odbiorców diagnozy – takie przedsięwzięcie wymaga wzajemnego zaufania i zgody na otwartą rozmowę o diagnozowanym obszarze.
Dlatego przystępując do diagnozy warto pamiętać o kilku kwestiach wspomagających dobrą realizację takiego działania:
- Osoby realizujące diagnozy powinny się charakteryzować interdyscyplinarnym podejściem do rzeczywistości społeczno-kulturowej, szerokim zasobem narzędzi diagnostycznych, dużymi umiejętnościami komunikacyjnymi związanymi z prowadzeniem spotkań oraz umiejętnościami analitycznego i syntetycznego myślenia;
- Właściwa diagnoza jest tylko częścią szerszego projektu diagnostycznego, działania badawcze i diagnostyczne muszą być obudowane działaniami komunikacyjnymi, partycypacyjnymi oraz ich wykorzystaniem w kontekście realizowanych działań i przedsięwzięć (diagnoza jako wsparcie procesów projektowania i wdrażania działań);
- Dobrym modelem diagnozy jest model lokalny, partnerski, w ramach którego działania diagnostyczne są uzgadnianie z ustalonymi wcześniej grupami interesariuszy diagnozy, dzięki czemu są oni zaangażowaniu w proces konstrukcji projektu diagnostycznego (a nie w samą diagnozę!);
- Wyniki diagnozy powinny być prezentowane pod postacią „zapalników dyskusji”. Wartością diagnozy powinny być rozmowy i dyskusje zainspirowane wynikami diagnozy. Rekomendacje mogą być kolejnym krokiem – dzięki metodzie warsztatowej staną się one wynikiem wspólnej pracy.
Zachęcamy do przeczytania obu raportów, zawierają one znacznie więcej pomysłów jak zlecić, zrealizować trafną i rzetelną diagnozę, która ma szansę na odegranie swojej roli.