Na stronie BIP-u Województwa Małopolskiego został zamieszczony projekt uchwały budżetowej na 2011 rok. Na jego podstawie można określić ramowe plany finansowe regionu w obszarze kultury.
Najciekawsze kwestie, które można uchwycić na podstawie projektu budżetu regionu przedstawiają się następująco:
- Ogólne wydatki na kulturę są planowane na zbliżonym poziomie do 2010 roku (odpowiednio 113 693 085 zł w stosunku do planowanych w 2010 roku 114 161 295). W latach 2008 i 2009 wydatki te wynosiły około 135 mln zł.
- Planowany jest duży spadek finansowania zadań realizowanych przez Departament Kultury i Dziedzictwa Narodowego: w 2010 wydatki te wyniosły 12 992 779 zł, w roku 2011 planuje się 5 163 200 zł. A w 2009 roku było to 22 535 718 zł! Szczególnie dotyczy to dwóch zadań: „Ochrona krajobrazu kulturowego i opieka nad regionalnym dziedzictwem kulturowym” (spadek z 5 402 005 zł do planowanych 1 008 000 zł) oraz „Mecenat Małopolski w dziedzinie kultury” (spadek z 4 326 825 zł do planowanych 500 000 zł). Należy pamiętać, że spadek finansowania pierwszego wskazanego zadania może mieć związek z funkcjonowaniem programu MRPO, w ramach którego duże kwoty przeznacza się na to zadanie. Jest to o wiele gorsza informacja dla organizacji pozarządowych działających w obszarze kultury i korzystających z grantów Mecenatu Małopolskiego, zmniejszenie budżetu tego programu jest bardzo drastyczne.
- Znaczącej zmianie w stosunku do ubiegłego roku nie ulega planowana kwota przeznaczona na dotacje podmiotowe dla instytucji kultury, dla których organizatorem jest Samorząd Województwa Małopolskiego. Można więc mówić o wyhamowaniu wzrostu tychże dotacji, w latach 2001 – 2009 wzrosły one z 40 mln zł do 84 mln zł, obecnie kolejny rok z rzędu będzie to około 76 – 80 mln zł. Warto jednak dodać, że w roku 2009 powstał Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II, w 2010 Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II w Wadowicach a od 2011 roku będzie funkcjonować Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach jako nowa instytucja marszałkowska – pieniędzy tych więc jest nie tylko mniej, ale również do podziału pomiędzy większą liczbę instytucji (w dodatku mocno inwestujących w rozwój infrastruktury kultury).